22.5.06

Festival International de l`Affiche et des Arts Graphiques de Chaumont 2006




wystawa w kosciele...

retrospektywa Henryka Tomaszewskiego...

...przyjemnie, wszystko pieknie-ładnie, tylko dlaczego takie masakryczne tłumaczenie???? z błędami! bez jaja, zarcików, bu kapa
...dla francuzów, Tomaszewski jest tylko starszym kolesiem, któremu sie trzęsą ręce... :/ i się nie dziwię!
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu



prace konkursowe...

ja i Stefan...
od razu było wiadomo...
że nie wygra...
zbyt oczywiste :/




każda okazja jest dobra do zrobienia jakiejs manifestacji!!!! nawet ogłoszenie zwycięsców na jednym z najwazniejszych festiwali plakatów w kraju....

zwycięscy fstivalu... ten z vódką i filizanką kawy, to rosyjski... obok amerykański- plakat uczelniany zapraszajacy na warsztaty... pod spodem oczywiscie Stefan, a obok MM- czyli Paryż




ja ja ja... niemiecki grafik dizajn






1 comment:

zocha said...

no i wogóle wszyscy bawiliśmy sie świetnie ;P, ale to już całkiem inna historia...